Zbigwie Zbigwie
2749
BLOG

UFO – Kleeanie nadlatują!

Zbigwie Zbigwie Nauka Obserwuj temat Obserwuj notkę 70

Spotkałem w Internecie wypowiedzi głoszące, że do naszego systemu planetarnego zbliżają się Kasjopeanie.

Kim są Kasjopeanie? Na tak zadane pytanie Kasjopeanie podobno sami odpowiadają podczas transmisji channelingowej polegającej na nadświetlnym transferze myśli  w sposób następujący:

- „Jesteśmy formą świetlną w postaci człowieka. Jesteśmy wami w przyszłości.”

W związku z przeprowadzonymi niezależnymi badaniami kwantowej niepewności podczas nadświetlnego transferu myśli, oświadczam, że wszelkie informacje związane z pojawieniem się Kasjopean w naszym systemie planetarnym są nieprawdziwe.

To nie Kasjopeanie, to nadlatują Kleeanie!

Kto to są ci Klee? – zapyta każdy ze zdziwieniem.

Jest to w naszym Wszechświecie najbardziej zawansowana technologicznie cywilizacja, niegdyś typu III według skali Kardaszewa.  Pochodzą z galaktyki „Czułki”.

z

Antennae Galaxies. Dwie galaktyki w trakcie kolizji.

Ich cywilizacja rozpoczęła się właśnie tam i tam się rozwinęła około 1 miliarda lat temu. Klee zamieszkiwali setki planet swojej galaktyki. Niestety, po 300 milionach lat rozwoju nastąpiła kolizja międzygalaktyczna. Ich galaktyka rozpoczęła wtedy zderzać się z sąsiednią. Kolizja ta rozpoczęła się około 700 milionów lat temu i trwa do dziś. Ich ramię spiralne w wyniku oddziaływania obu galaktyk zostało „odwinięte” od swej macierzystej galaktyki przez potężne siły grawitacji. Mnóstwo ich planet ze swą macierzystą gwiazdą znalazła się daleko w przestrzeni kosmicznej. Obszary centralne obu galaktyk zaczęły wytwarzać tysiące nowych gwiazd. Silne promieniowanie, dochodzące do planet ze wszystkich stron kosmosu, uniemożliwiło im życie na naszej planecie. I planety stały się martwe. Klee przewidzieli wiele wcześniej skutki tej międzygalaktycznej kolizji i byli przygotowani. Wcześniej opuścili swoją galaktykę i teraz są, na „Krańcu Wszechświata”. Często latają w okolice swej dawnej galaktyki. Z Ziemi widać je także jako podwójne, jasne pętelki materii z dwiema długimi wstęgami gwiazd, rozciągającymi się w przeciwnych kierunkach w kosmosie. Te wstęgi to „odwinięte” ramiona spiralne, pochodzące z obu galaktyk, a przypominają czułki owada. W jednej z tych wstęg znajdują się nasze planety, na której narodziła się nasza cywilizacja i opanowała dawno, dawno temu całą tę galaktykę.

Teraz Klee stanowią według naszych pojęć cywilizację typu IV według skali Kardaszewa rozszerzonej przez Isaaca Asimowa. Są zdolni do wykorzystywanie całej energii dostępnej w swojej supergromadzie galaktyk.

Badają zjawiska zachodzące we wszechświecie, poczynając od powstawania i natury czarnych dziur, aż po strukturę i budowę materii na poziomie kwarków, superstrun i w jeszcze mniejszej skali. Mogą też badać budowę samej wielowymiarowej czasoprzestrzeni i strukturę czasu – wszystko, co jest związane z czasoprzestrzenią we wszystkich 26-ciu wymiarach. Ich statki kosmiczne klasy „Gale of the Universe” dysponują olbrzymią energią i są zdolne do dokonywania  nawet lotów do innych wszechświatów.

Takie statki otoczony kokonem ciemnej energii dokonują w okamgnieniu skoku – bezczasowego tunelowania poprzez „nic” (nie wkraczając do tego „nic” pomiędzy wszechświatami, które nie jest przestrzenią, ani nie jest związane z czasem) do tego innego wszechświata.

Nie potrafią jeszcze tylko badać punktów osobliwych i źródła strzałki czasu, ale w tych dziedzinach ich uczeni już prowadzą zaawansowane prace badawcze. Oczywiście, potrafią także wyjaśnić dlaczego i skąd światło posiada zdolność poruszania się z prędkością 300 tys. km/sek.

Wielu naszych uczonych, zwłaszcza fizyków, kwestionują w ogóle możliwość istnienia we Wszechświecie planet pozaziemskich podobnych do Ziemi, tym bardziej istnienie cywilizacji Klee i innych. Czyni tak powszechnie znany w Polsce uczony - prof. Eine.

Eine twierdzi: „Układ Słoneczny jest unikalny we wszechświecie i Ziemia jest jedna jedyna we wszechświecie.

Z jego poglądami w tej dziedzinie nie zgadza się amerykańska uczona Wiedźma Margo zajmująca się także duchowymi aspektami ludzkości, która przychyla się do poglądu, że Wszechświat tętni życiem.

Już Albert Einstein miał następujące zdanie na temat ludzkości: "Przyszła duchowa ewolucja rodzaju ludzkiego, i to coraz bardziej wydaje mi się oczywiste, będzie ścieżką pełnej religijności, nie opartej na lęku przed życiem czy przed śmiercią, czy na ślepej wierze ale na wzmożonych wysiłkach podążających za racjonalną wiedzą".
I ludzkość podążając za racjonalną wiedzą będzie zmierzać "ku gwiazdom"! Należy być pewnym: nie będzie potrzeby zabierania ze sobą "ziemi, tzn. gleby, powietrza, wody i światła"! A zainteresowania pozaziemskie człowieka ma w pierwszym etapie, rzeczywiście dać coś pozytywnego dla życia na Ziemi. Celem ostatecznym człowieka jest jednak "wędrowanie po kosmosie" i jego zdobywanie. 
Potwierdza to cała dotychczasowa historia ludzkości!
I to "wędrowanie po kosmosie" będzie trwać tak długo, aż nie nadejdą "czasy ostateczne".

Filozofowie wciąż spierają się ze sobą czy podążamy do jakiegoś określonego celu, czy może dzieje ludzkości to tylko droga, która nie ma na końcu żadnego telosu i nie będzie uwieńczona żadnym finałem. 
Klee jednak twierdzę, że tym finałem ludzkości będzie nasz system planetarny, a po nim następować będą kolejne finały: nasza galaktyka - Droga Mleczna, Wszechświat, i ...

Przypominają też, ze niegdyś nasi przodkowie twierdzili, że ludzie nie będą nigdy latać w powietrzu nad ziemią.
Dziś już latamy w przestrzeni kosmicznej nad planetą Ziemia!
A w przyszłości – jest to absolutnie pewne,  będziemy latać w innych systemach planetarnych!

Niedawno Klee postanowili zademonstrować swoją obecność Ziemianom. W naszym systemie planetarnym pojawi się eskadra składająca się z trzech statków kosmicznych „Star of Klee”.

W ubiegłym roku astronomowie odkryli kometę C/2012 S1 –ISON. Oto jej fotografia:

z

NASA Hubble Space Telescope image taken on Oct. 9, kiedy to C/2012 S1 - ISON przelatywała bardzo blisko Marsa. Gdybyś był na Marsie to mógłbyś obserwować tę kometę patrząc na  Ziemię.

Kometa ISON, zwana „kometą stulecia” i zakwalifikowana do tzw. Komet muskających Słońce, 28 listopada 2013 roku mocno zbliży się do Słońca i przeleci koło niego w odległości zaledwie 1,2 miliona kilometrów. Mówi się, że to ciało niebieskie może okazać się jaśniejsze od jakiejkolwiek z komet, które można było oglądać w ubiegłym wieku. ISON może  być widoczna nawet w świetle dziennym.  Najbliżej naszej planety kometa znajdzie się 26 grudnia 2013 roku. Będzie się wtedy znajdowała około 65 milionów km od Ziemi. W środowisku naukowym trwa spór o dalsze losy komety.

KLIKNIJ I WEJDŹ NA STRONĘ TELESKOPU HUBBLE'a

Po lewej stronie w górnym rogu kliknij 2 razy minus –zmniejszysz obraz i dobrze zobaczysz kometę ISON.

Nieco wyżej kliknij przycisk z napisem „darker” – obraz się przyciemni.

Po tych czynnościach ukaże ci się obraz w trzech fragmentach.

Obejrzyj teraz trzy filmy:


Teraz już wiesz! Po przyciemnieniu zdjęcia z teleskopu Hubble’a widnieją trzy fragmenty komety, które są w dziwny sposób ułożone względem siebie.

O czym to świadczy?

To nie jest kometa. To UFO. Tak twierdzi wielu.

I wszyscy popełniają błąd. To nie jest UFO!

To eskadra trzech statków Klee!

z

Eskadra statków kosmicznych Klee. Rzekoma kometa ISON.

W skład eskadry wchodzą dwa statki kosmiczne klasy „Star of Klee” oraz jeden klasy „The String”.I nie jest to żadna kometa, anmi też UFO, a tylko kosmiczne trio realizowane dla nas przez Klee zgodnie z powiedziałbym schematycznym „itinerary” przedstawionym poniżej:


Tak wygląda plan podróży Kleeańskiego trio. I ten plan zostanie zrealizowany. A spór uczonych o dalsze losy „komety ISON” jest bezprzedmiotowy. Statki kosmiczne znikną nam z oczu - odlecą do swojej macierzystej galaktyki włączając właściwy nam napęd o którym nie mamy pojęcia, gdyż na Ziemi nie odkryliśmy jeszcze właściwego aparatu matematycznego, który jest niezbędny do zrozumienia i opisania zjawisk fizycznych wykorzystywanych przez Klee.

Wśród czytelników mogą powstać wątpliwości skąd te wiadomości dotyczące cywilizacji Klee. Pragnę wyjaśnić, że pochodzą one od pewnej osoby będącej od dawna w kontakcie z niektórymi spośród Klee. Oto zdjęcie:

z

Tak! To on – Sambor, gdy był wiele młodszy. Utrzymuje kontakty z Klee i niekiedy przekazuje otrzymywane od nich informacje. Stwierdził też, że Kasjopeanie nie istnieją we Wszechświecie.

Według informacji przekazanych przez Sambora, finał widowiska przygotowanego  dla Ziemian, nastąpi zgodnie z poniższym zdjęciem:

z

Poranek 10 grudnia 2013 roku. Patrzeć należy na wschód przed świtem.

Szkoda, że kosmiczne trio Klee zniknie nam z oczu. I nic o nich już więcej nie usłyszymy.

Jesteście tego pewni?

z

Zbigwie
O mnie Zbigwie

"Niedawno ukazał się interesujący wpis: http://bezwodkinierazbieriosz.salon24.pl/338033,grawicapy-lataja-w-kosmosie pióra znanego blogera Zbigwie, z wykształcenia fizyka" - http://autodafe.salon24.pl/249413,zagadkowe-analogie. Znajdź ponad 100 moich notek na Forum Rosja-Polska  http://bezwodkinierazbieriosz.salon24.pl Poetry&Paratheatre 2010 i 2013. Free counters

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Technologie